W dyżurce Sherri uważnie przyjrzała się wyrazowi twarzy swojej najlepszej przyjaciółki.
Natalie poklepała ją delikatnie. „Co się stało? Nie martw się, to na mnie nie wpłynęło. Nie mam na jego punkcie obsesji. Co najwyżej jestem niedoświadczona. Źle go oceniłam, bo rozproszyła mnie jego przystojna twarz. Na szczęście wyciągnęłam z tego lekcję i teraz obchodzi mnie tylko dziecko w moim brzuchu.”
Dop
















