Szum silników odrzutowych wypełniał powietrze, tworząc jednostajny, kojący rytm, gdy pasażerowie rozsiadali się na swoich miejscach, czekając na start. Sophia siedziała przy oknie, zafascynowana widokiem za szybą. Delikatne światło wlewało się do wnętrza, oświetlając jej profil i podkreślając jej naturalne piękno, które emanowało nawet w najprostszych chwilach.
Luca wyciągnął rękę, splatając swoje
















