Słońce ledwo wzeszło, rzucając blade promienie przez żaluzje, ale Zofia już nie spała, kurczowo trzymając telefon w dłoni. Nagłówek wciąż krzyczał na ekranie, jakby szydził z niej: Dziedziczka Przyłapana w Skandalicznym Uścisku. Puls jej szalał, gdy patrzyła na zdjęcie, zamarła w przerażeniu i niedowierzaniu. Ręce jej drżały i w tej chwili pochłonęła ją jedna myśl: Drex.
Wyskoczyła z łóżka, otwier
















