Cichy szmer śmiechu roznosił się po pustych korytarzach biurowych, gdy Sophia oparła się na krześle, pozwalając sobie na rzadką chwilę relaksu. Ostatnie dni były jak jazda bez trzymanki, ale po raz pierwszy ona i Luca mieli chwilę wytchnienia. Następstwa ujawnienia afery Adriany ucichły, a Hilton Tech milczał, niemal upiornie. To było tak, jakby ich rywal po prostu wyparował, a pokój zdawał się by
















