Harriet nagle zapomniała, jak się ruszać.
Z szeroko otwartymi oczami wpatrywała się w Cassandrę z wściekłością, wstrzymując oddech. Harriet nie mogła się poruszyć.
Kenneth powiedział z posępną miną: "Pani Zelinski, jeśli nie chce pani leczyć Conrada, proszę to jasno powiedzieć. Nie ma potrzeby, żebym zapraszał doktor Quirke."
Harriet zadrżała z gniewu. "Kenneth, ty po prostu nie chcesz, żeby Conra
















