"Kochanie, dlaczego nic nie mówisz?" Miranda zerknęła na Benjamina, wściekając się jeszcze bardziej. Nie mogła zrozumieć, jak on może zachowywać taki spokój. "Mówię ci, nie możemy tym razem puścić Cassandry płazem. To robi się skandaliczne. Jeśli nie zajmiemy się nią porządnie, może się skończyć na tym, że będzie nami rządzić."
Myśląc o zadowolonym z siebie wyrazie twarzy Cassandry, Miranda bardzo
















