Noelle nie pamiętała, kiedy zasnęła. Obudził ją dopiero dzwonek telefonu następnego ranka.
– Jesteś w Nivis Villa? – Głos Beatrice był jak zawsze spokojny.
Noelle natychmiast się ocknęła. – Tak, jestem.
– Przyjeżdżam. Twoja babcia jest chora. Pojedziesz ze mną do szpitala.
Noelle chciała odmówić. Wiedziała z posta Sandry, że Hendrix i Sandra pojechali do szpitala zeszłej nocy.
Nikt jej o tym nie p
















