logo

FicSpire

Kołysanie i poślizg miłości

Kołysanie i poślizg miłości

Autor: Andrzej Wójcik

Chapter 2
Autor: Andrzej Wójcik
24 maj 2025
Osobą, która mówiła, była dobra przyjaciółka Sandry, Ruth Upton. Była dziedziczką bogatej rodziny. Ruth i Sandra dorastały razem. Zawsze była największą zwolenniczką związku Hendrixa i Sandry. Teraz, gdy zamiast niej żoną Hendrixa została Noelle, nikogo nie zdziwiło, że Ruth odnosiła się do niej nieprzyjaźnie. Nawet gdy zauważyła Noelle stojącą w drzwiach, nie poczuła się ani trochę zawstydzona ani nieswojo z powodu tego, co powiedziała. To Sandra przywitała ją pierwsza. "Jesteś, Noelle." Noelle skinęła głową. "Przyjechałam cię zabrać do domu. Spakowałaś swoje rzeczy?" "Tak. Wszystko gotowe. Chodźmy," odpowiedziała Sandra pogodnie. Ruth nie mogła się powstrzymać i zapytała: "Gdzie jest pan Freeman? Sandy wychodzi dziś ze szpitala. Nie przyjedzie jej odebrać?" "Pojechał do biura," odpowiedziała Noelle. "Och, wydaje się naprawdę zajęty. Ciekawe, czy jest zbyt zajęty, żeby przyjechać, czy to ty mu nie pozwoliłaś," domyślała się Ruth z pogardą. Zanim Noelle zdążyła odpowiedzieć, Sandra cicho przerwała: "Ruth, przestań." Ruth zachichotała chłodno. "Dlaczego nie mogę o tym mówić? Czy trafiłam w sedno?" Noelle nie sprzeczała się z nią. Zamiast tego odblokowała telefon i przewinęła listę kontaktów do numeru Hendrixa. Następnie podała telefon Ruth. "Co masz na myśli?" zapytała Ruth. Noelle odpowiedziała poważnie: "Nie jesteś ciekawa, czy uniemożliwiam mu przyjazd? Zadzwoń do niego i sama go zapytaj." "Ty…" Ruth zaraz miała stracić panowanie nad sobą, ale Sandra pospiesznie chwyciła ją za rękę i pokręciła głową. Błagała: "Nie kłóć się z Noelle." "Jesteś po prostu zbyt miła." Ruth zacisnęła zęby. "Dlatego inni wchodzą ci na głowę!" Noelle nie zawracała sobie głowy odpowiadaniem na uwagi Ruth. Chwyciła walizkę Sandry i poszła naprzód. Gdy tylko wsiadła do samochodu, zadzwonił jej telefon. Dzwoniła Matilda. "Odebrałaś Sandy?" W głosie Matildy, gdy rozmawiała z Noelle, wyczuwało się wyraźne napięcie. "Tak," odpowiedziała Noelle. "Czy wszystko z nią w porządku? Lekarz powiedział, że przyczyną były jej nieregularne nawyki żywieniowe. Twój ojciec i ja jesteśmy za granicą i jeszcze nie wróciliśmy. Kiedy ją przywieziesz do domu, upewnij się, że dobrze się nią zaopiekujesz, dobrze?" "Dobrze," odpowiedziała Noelle spokojnie. Matilda chyba zdała sobie sprawę, że jej ton był trochę ostry, i po krótkiej przerwie dodała: "W końcu jesteś jej starszą siostrą." Uścisk Noelle na kierownicy zacisnął się. W jej wnętrzu wzburzyły się emocje, ale stłumiła je i odpowiedziała cicho: "Rozumiem. Coś jeszcze?" Po chwili ciszy Matilda powiedziała: "Daj telefon Sandy." "Dobrze." Noelle podała telefon Sandrze, która siedziała na tylnym siedzeniu. "Cześć, mamo," Sandra odezwała się do Matildy miękkim i słodkim głosem. To był ten dziewczęcy głos, którego córka używa, rozmawiając czule z matką. Wyraźnie widoczny był rażący kontrast z chłodnym i formalnym tonem Noelle. Noelle nie odwróciła się, żeby spojrzeć. Po prostu zapięła pas bezpieczeństwa i z opanowanym wyrazem twarzy uruchomiła samochód. "Pani jest tutaj, pani Sandro!" Gdy tylko samochód Noelle zatrzymał się przed willą, Mabel Kirk, gospodyni, pospieszyła na zewnątrz. Jej twarz rozjaśniła się natychmiast, gdy zobaczyła Sandrę. "Mabel, dawno się nie widziałyśmy." Sandra przywitała ją promiennym uśmiechem. "Tak, rzeczywiście! Jeszcze bardziej pani wypiękniała. Dziś zrobiłam pani ulubione żeberka z grilla. Musi pani ich później spróbować." Mabel już wprowadzała Sandrę do środka, mówiąc to. W porównaniu z Sandrą obecność Noelle jako pani domu wydawała się znacznie bardziej pomijalna. Mimo to Noelle była przyzwyczajona do takiego życia. Po prostu poleciła pomocnicy domowej zanieść walizkę Sandry do pokoju gościnnego. Następnie wróciła do swojego pokoju. Właśnie wyjęła tablet, gdy z drzwi rozległ się głos Sandry: "Więc tutaj mieszkasz." Noelle gwałtownie odwróciła głowę. Wzrok Sandry powędrował po pokoju, zanim zapytała: "Noelle, czy ty i Hendrix… śpicie w oddzielnych pokojach?"

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Chapter 2 – Kołysanie i poślizg miłości | Czytaj powieści online na FicSpire