Noc zapadła. Miasto na zewnątrz lśniło, kalejdoskop neonowych świateł zlewał się z czerwoną rzeką świateł stopu w korkach szczytu. Razem tworzyły kwintesencję tętniącego życiem miasta.
Amity Tower znajdowała się w samym sercu metropolii. Dzięki ogromnym oknom od podłogi do sufitu widok na zewnątrz wyglądał jak oprawiony obraz.
Hendrix stał przed oknem, wpatrując się obojętnie w dal. Bawił się za
















