logo

FicSpire

Niechciana Luna

Niechciana Luna

Autor: Agnieszka Szymański

Chapter 0001
Autor: Agnieszka Szymański
26 kwi 2025
Zawsze wierzyłam w istnienie bratnich dusz. Dorastając, widziałam dookoła miłość, w tym tę moich rodziców, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że bratnia dusza to coś wyjątkowego. Że nikt nie może kochać cię tak mocno, jak twoja bratnia dusza, bo to druga połowa twojej duszy. Posiadanie bratniej duszy to wspaniała rzecz, tak wierzyłam. To twoja druga połowa, ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, z kim łączysz się na innym poziomie, to więź nieporównywalna z niczym innym, z żadną inną relacją, nawet z tą z rodzicami. Więź, która łączy bratnie dusze jest silna, stworzona specjalnie przez samą Boginię Księżyca i dlatego święta. Łączy dwoje ludzi na całe życie w bańce miłości, towarzystwa, komfortu i bezpieczeństwa. Wierzyłam w to wszystko i nie mogłam się doczekać, aż znajdę moją osobę, moją bratnią duszę, tę jedyną przeznaczoną tylko dla mnie. Zawsze marzyłam o spotkaniu z nim i połączeniu się z nim. Marzyłam o tym, gdzie go spotkam i jak to będzie, gdy po raz pierwszy spojrzę mu w oczy, poczuję iskry i zobaczę, jak więź się zacieśnia, jednocząc nas w jedno. Wyobrażałam sobie, że moja bratnia dusza zakocha się we mnie od pierwszego wejrzenia bez pamięci, a my będziemy żyć w szczęściu i miłości, wykorzystując tę samą miłość, by powołać na świat piękne dzieci. Kiedy dorosłam i zaczęłam rozumieć seks, wyobrażałam sobie, jak będzie wyglądała nasza ceremonia połączenia i jak będzie być związaną więzią. Wiedziałam, że za pierwszym razem będzie bolało, ale wypełniłam głowę różowymi wizjami tego, jak to będzie. Wierzyłam, że wszystko będzie dobrze, bo on będzie tam ze mną, delikatny, a my będziemy kochać się całą noc. Myślałam o tym, jak to będzie, kiedy mnie naznaczy, będąc głęboko we mnie, jednocząc nas. Wszystko to było tylko bajką, o której marzyła i miała nadzieję młoda, naiwna dziewczyna. Nie spodziewałam się, że moja bratnia dusza mnie nie będzie chciała, że moja bratnia dusza będzie zakochana w kimś innym, w kimś, kto nie jest mną. Nie spodziewałam się, że będzie mnie nienawidził i nie będzie chciał mieć ze mną nic wspólnego. Nie spodziewałam się, że jego wilk przejmie kontrolę, kiedy będzie mnie odrzucał, naznaczy mnie wbrew woli swojego człowieka i zwiąże tej samej nocy. Nie byłam przygotowana na jego gniew i gorycz, na to, że oskarży mnie o uwiedzenie jego wilka, by mnie naznaczył wbrew jego woli, czego uczciwie mówiąc nie zrobiłam. Nie zrobiłam tego celowo, jak sugerował. Nie miałam żadnej kontroli nad jego wilkiem, więc jak mogłam być winna? Ale przede wszystkim nie byłam przygotowana na ból, który nastąpił tej nocy. Powiedział, że mnie nienawidzi i żałuje, że się urodziłam, bo inaczej nie byłby przeklęty, by mieć mnie za bratnią duszę. To rozerwało mnie na kawałki, że mógł mi to powiedzieć, że mógł mnie nienawidzić do tego stopnia, by żałować, że się urodziłam. Czy wiesz, jak bolesne jest usłyszeć od swojej bratniej duszy coś takiego? Świadomość, że przeklina twoje istnienie na tym świecie… to mnie złamało, ale nie chciałam tracić nadziei, że mnie pokocha. Przysiągł, że odwróci połączenie, odrzucając mnie podczas następnej pełni księżyca, bo tylko wtedy można to zrobić. Ale znowu życie rzuciło mi kłodę pod nogi, coś, co uznałam za szansę, by udowodnić mu swoją wartość, sprawić, by się we mnie zakochał i może, tylko może, zyskam szczęśliwe zakończenie, o którym zawsze marzyłam. Chciał mnie odrzucić i cofnąć połączenie, ale nie spodziewaliśmy się, że zajdę w ciążę. Znowu oskarżył mnie o to, że zaplanowałam ciążę, by go usidlić. Byłam dziewicą, kiedy mnie połączył, a dokładniej, jego wilk mnie połączył, nie on. Ale jak mogłam cokolwiek zaplanować? Nie uprawiałam seksu, zawsze zamierzałam czekać na moją bratnią duszę, nie brałam żadnych specjalnych tabletek naszych gatunków, żeby zapobiec ciąży i oczywiście nie wiedziałam, że mnie nie będzie chciał, więc jak mogłam zaplanować ciążę z wyprzedzeniem? Ale żadne z moich wyjaśnień nic dla niego nie znaczyły, bo cokolwiek próbowałam, cokolwiek robiłam, nigdy mi nie wierzył. Wydawało się nawet, że jego nienawiść do mnie wzrosła, a wraz z nią mój ból i cierpienie. Wszystko, czego chciałam, to kogoś na własność, bratniej duszy, która by mnie ceniła, kochała, która nie mogłaby się doczekać spędzenia ze mną reszty życia. Ale dostałam kogoś, czyja nienawiść do mnie płonęła jaśniej niż słońce. Biorąc pod uwagę, że byłam w ciąży, nie mógł mnie odrzucić, bo ból mógłby spowodować poronienie. I choć mnie nienawidził, nie mógł tego zrobić niewinnej duszy, swojej własnej krwi. Wierzyłam, że nikt nie może być tak bezduszny, nawet on, pomimo jego uczuć do mnie. Wilkołaki chronią swoje młode bez względu na wszystko i bez względu na sytuację. Nasze wilki są jeszcze bardziej opiekuńcze w stosunku do swoich młodych, więc wiedziałam, że na razie jestem bezpieczna. Kochałam go całym sercem. Od chwili, gdy dowiedziałam się, że jest moją bratnią duszą. Ale czasami mam wrażenie, że bóstwa muszą mnie nienawidzić, zwłaszcza Selene, bo dała mi niechętną bratnią duszę. Jestem wypełniona tym bólem i cierpieniem i nie wiem, co z nim zrobić. Każdego dnia, każdej godziny, każdej minuty i każdej sekundy tęsknię za nim, pragnę go, ale on mnie nie chce, on chce kogoś innego. Jedyną rzeczą, która mnie trzyma przy życiu, jest mój mały aniołek. On lub ona trzyma mnie na ziemi, powstrzymuje mnie przed zakończeniem tego wszystkiego, przed poszukiwaniem trwałego rozwiązania, które w końcu dałoby mi spokój, którego tak bardzo pragnęłam. Bo jak mogę żyć w tym życiu, kiedy moja bratnia dusza mnie nie chce, kiedy patrzę, jak moja bratnia dusza obdarza miłością przeznaczoną dla mnie kogoś innego, zakłada rodzinę z inną kobietą, podczas gdy ja stoję w kącie niechciana? Mam na imię Amelia Solace i to jest moja historia. [ wiadomość od autora ] Należy pamiętać, że ta książka przeszła wiele poprawek i edycji od 31.05.2023, więc niektóre rzeczy mogą się różnić. Dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję, że Ci się spodoba.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Chapter 0001 – Niechciana Luna | Czytaj powieści online na FicSpire