Jego twarz nie była ładna, ale to nie ona mnie niepokoiła. To jego oczy, było w nich coś nie tak, coś złowieszczego, co potwierdziło się, gdy otworzył usta.
"Uważam, że powinniśmy go po prostu rzucić bogu na ofiarę. To nie tak, że Alfa Xavier nie może spuścić lania tej swojej suce i zapłodnić ją kolejnym szczeniakiem" - powiedział z szyderczym uśmiechem.
"Wkrótce zapomną, że ten mały bękart, któ
















