Xavier
– Jak się czuje? – spytałem Sophie, nie odrywając wzroku od nieruchomej postaci Amelii.
– Wciąż jest nieprzytomna. Nie wiem, co się dzieje, bo to się nigdy wcześniej nie zdarzyło, w każdym razie nie po jej wniebowstąpieniu – odpowiedziała cicho, niemal szeptem.
Widziałem, że się martwiła, bo sam też byłem zaniepokojony. Usiadłem naprzeciwko niej, obok łóżka Amelii, i wziąłem jej dłoń w s
















