Po drugiej stronie stała ostatnia osoba, z którą miałam ochotę rozmawiać. Nie zdając sobie z tego sprawy, wydałam z siebie warknięcie. Dopiero kiedy dźwięk opuścił moje usta, uderzyło mnie to, co się stało.
Soph i ja spojrzałyśmy na siebie, jakbyśmy zadawały sobie to samo pytanie: jak, do cholery, mogłam warknąć?
Xavier odchrząknął, zmuszając nas do spojrzenia na niego. Oczywiście, jak zwykle, j
















