"Przestań," wyszeptała łamiącym się głosem, ale przestałem się tym przejmować.
"Dlaczego? Prawda boli, co?" warknąłem, przystając tuż przed jej twarzą.
Właśnie dlatego chyba nigdy jej nie wybaczę, nie tylko jej, ale i Xavierowi. Za każdym razem, gdy myślę o tym, co zrobiła, co on zrobił… wracam myślami do tego, co było siedem lat temu, kiedy to zdeptali moje serce i zostawili je krwawiące za sobą.
















