Zie
"Rex, w ten weekend mamy sesję z Gizą, masz czas?" zapytałem Rexa przez telefon. Minęły już dwa tygodnie, odkąd Giza wspomniał o sesji we trójkę. Wyleciało mi to z głowy, na szczęście wczoraj w biurze, gdy wpadał oddać ostateczną wersję książki, mi o tym przypomniał.
"No cóż, w ten weekend mam spotkanie z zarządem K&C, ale myślę, że coś wykombinuję" – odparł.
"Okej, super" – powiedziałem i się
















