Ashton
– Dokąd jedziemy? – spytałam zdezorientowana, gdy Mason kazał mi się szykować do wyjścia.
– Mój kumpel urządza imprezę w domu, jedziemy tam – odparł pospiesznie, samemu narzucając na siebie ciuchy. Otworzyłam jego szufladę, szukając czegoś dla siebie. W końcu znalazłam sukienkę idealną na mnie, więc szybko się przebrałam.
– Gotowa? – zapytał Mason.
– Tak, gotowa! – odparłam. Mason wyszedł z
















