Ashton
Dotknąłem wzwiedzonego penisa Nile'a. Zapiszczał, tak był gruby, że ledwo mogłem go objąć dłonią. Najpierw go powąchałem, a potem skierowałem jego żołądź wprost do moich ust i zacząłem lizać czubek.
"Ty skurwielu..." wysyczał Nile i poderwał się gwałtownie, przez co połowa jego kutasa wpadła mi do gardła. Zamknąłem usta i powoli, centymetr po centymetrze, połykałem go całego, aż poczułem je
















