Zie.
„Kurwa! Jakie to popieprzone, ale podoba mi się to, co ze mną robisz” – wydyszał Ayan, dotykając mojej głowy i naciskając mocniej, bym ssał jego sutek jeszcze żarliwiej. Pozwoliłem mu robić, co chciał, kąsając jego nabrzmiałe, czerwone sutki, które pieściłem ustami już dobre pięć minut.
Gdy całą jego uwagę pochłaniało ssanie sutka, powoli gładziłem jego gładkie pośladki. Gdyby nie ta masa mię
















