Kiara
Moje myśli zostają przerwane, kiedy Trey powoli wsuwa we mnie swojego kutasa, rozwierając i rozciągając moje wnętrze. Nie miałam okazji przyjrzeć mu się wcześniej, ale musi być ogromny, bo czuję, jakby rozdzierał mnie na pół.
Kiedy wypełnił mnie po brzegi, nieruchomieje, czekając, aż przyzwyczaję się do jego rozmiaru. "Jesteś kurwa ciasna, Ciasteczko," mruczy.
I jest cholernie duży!
Moja
















