**Trey**
Biorę głęboki oddech i opieram się o ścianę. "Ona jest ciągle pijana, zwłaszcza odkąd Candy wyjechała. Jeśli wspomnę o nim, po prostu się na mnie wyżyje."
A nikt nie ma czasu na te pierdoły.
Odkąd wróciłem, myślałem, że mogę być spoiwem, które złączy naszą rodzinę, ale wygląda na to, że rozpadamy się coraz bardziej. To wszystko moja cholerna wina i nie wiem, co zrobić, żeby to naprawić
















