Jasność
W powietrzu na komisariacie wisi gęsta atmosfera napięcia, gdy przedzieram się przez chłodną, cichą aurę. Jestem tu pierwszy raz i zdecydowanie nie planowałam takiej wizyty tego dnia. Obecność Treya obok mnie daje mi pewne pocieszenie, czyniąc to doświadczenie odrobinę mniej nieznośnym.
W recepcji zbieram rzeczy Lavender, osobliwy asortyment, który mówi wiele o mojej siostrze. Szminka, p
















