**Trey**
Budzę się sam. Kiara jest już dwa tygodnie w trakcie swojej miesięcznej trasy promującej książkę i choć jestem z niej niesamowicie dumny, jej nieobecność mi doskwiera. Cholernie za nią tęsknię. Minęły cztery miesiące od naszych zaręczyn i pomimo odległości, nasza więź pozostaje silna, zamknięta w ścianach naszej spokojnej, małej bańki.
Nasze rodziny wciąż są trochę pokręcone, ale cieszą
















