Kiara
W oczach Treya przemknął ból, ale szybko go ukrył. Mylnie o nim myśli, mylnie o nas, a ja będę go bronić tak samo, jak on mnie wcześniej bronił, kiedy wymyślała wymówki, dlaczego nie chciała mi powiedzieć, że tu jest.
Wyskakuję z krzesła i przechodzę obok Treya, stając prosto przed nią, wściekłość buzuje we mnie. "Nie mów o nim w ten sposób, Trey jest dobrym człowiekiem!" Odpalam w jej str
















