Reine, perspektywa pierwszej osoby.
Główny łowca uśmiecha się z wyższością, a z jego ust sączy się duma, niczym gęsta, lepka ślina. Widzi mnie ukrytą za Rénardem, a mój brat jest gotów zrobić wszystko, by mnie ochronić. Mężczyzna chichocze. Nie boi się nas, a oddałabym wszystko, by pokazać mu, jak bardzo się myli. Daje swoim ludziom znak, by przestali się do nas zbliżać, a on i Rénard wymieniają g
















