Oczy Very zamigotały na krótko, zanim się uśmiechnęła i powiedziała: "Benson przyszedł dziś rano wcześnie z prezentami, chcąc się z tobą pogodzić, Sierra.
"Bardzo mu na tobie zależy. I wytłumaczył, że ta kobieta, którą źle zrozumiałaś, to tylko jego asystentka – on nic do niej nie czuje. Więc przestań się na niego gniewać."
Sierra słuchała, ale jej delikatne brwi zmarszczyły się głęboko. Coś był
















