Na ten widok, w oczach Zofii pojawił się przebłysk sprytu. Podniosła butelkę i nalała Bensonowi kolejny kieliszek wina.
"Panie Gray, uratował mnie pan wcześniej, a ja właściwie panu za to nie podziękowałam. Naprawdę doceniam pańską troskę o mnie. Nigdy nie spodziewałam się, że to spowoduje pańskie zerwanie z panną Shaw, ani że będzie się pan kłócił z panem Fieldem."
"Jest mi z tego powodu tak sm
















