"Maddy, nie chcę być nikomu dłużna wujkowi Theo. Tak bardzo mi pomógł, a obawiam się, że nigdy nie będę w stanie mu się odwdzięczyć." Sierra podniosła wzrok i odezwała się cicho.
Poza tym, był częścią rodziny Grayów. Gdyby sytuacja między nią a Bensonem się zaostrzyła, doskonale wiedziała, kogo Theo by chronił. Lepiej było nie kłopotać go za bardzo, aby nie stawiać go w trudnej sytuacji.
Madison
















