– Sierra… – Madison spojrzała na nią z głębokim zaniepokojeniem, delikatnie wyciągając chusteczkę, by otrzeć łzy z jej twarzy.
Piękna twarz Sierry była zbryzgana łzami, przez co wyglądała jak roztrzaskana wróżka. Jej smutek był tak namacalny, że każdy, kto ją zobaczył, poczułby ból w sercu.
Sierra wzięła chusteczkę od Madison, a jej głos zabrzmiał lekką melancholią. – Moja mama zawsze bała się W
















