William zmrużył oczy i zadrwił. "Nie myśl sobie, że nie wiem o tym staruszku, z którym się spotykasz. Nazywasz go 'wujkiem'? Okryłaś naszą rodzinę hańbą!"
Sierra zmarszczyła brwi, zdając sobie sprawę, że mówił o Theo.
Poczuła lekką ulgę – przynajmniej zapisała jego kontakt jako 'Wujek', a nie pod pełnym imieniem i nazwiskiem. Gdyby tego nie zrobiła, mogłoby to przysporzyć mu kłopotów.
Zauważyws
















