Odalys odwróciła się, w jej oczach pojawiło się lekkie zmieszanie, i zobaczyła Doriana, który zbliżał się do niej z małym, starannie zapakowanym pudełkiem z jedzeniem. Spokojnym, łagodnym głosem powiedział: "Pan Stewart wspomniał, że możesz mieć dzisiaj plany i nie będziesz miała czasu na śniadanie."
"Więc zapakowałem ci coś na drogę. Pomyślałem, że może się przydać," dodał, podając pudełko z uprz
















