FRED
Obserwowałem drzwi, marszcząc brwi, gdy zwróciłem uwagę na Blue. – Dlaczego myślisz, że jest wkurzona?
– Nie wiem. – Blue wzruszył ramionami, pokazując, jak bardzo czuje się pokonany. – Być może uważa, że nie ufamy jej osądowi. Myśli, że traktujemy ją jak dziecko.
– Ale czy tak jest?
Odwrócił się gwałtownie na moje pytanie, zwężając oczy w szparki. – Sam sobie na to odpowiedz. – Wściekły pods
















