NIEBIESKI
Prawie oszaleliśmy z niepokoju, pospiesznie opuszczając biuro. Nie użyliśmy naszych mocy, wiedząc, że to tylko nas opóźni, ponieważ musielibyśmy wymazać im pamięć, zanim ktokolwiek z nich ujawniłby nasze sekrety. Chodzenie wydawało się w tej chwili najlepszą alternatywą.
Chris pobiegła za nami, gdy ruszyliśmy w kierunku schodów. Wiedzieliśmy, że wjazd windą zajmie trochę czasu, więc wybr
















