Przełknęłam ślinę, patrząc w stronę Freda, który nawet nie obdarzył mnie przyjaznym uśmiechem, obserwując mnie.
"Ja... nie miałam tego na myśli w ten sposób." Przełykając ślinę, cofnęłam się o dwa kroki. To był pierwszy raz, kiedy widziałam tak morderczy wyraz na twarzy Blue. Wiedziałam, że powinnam uciekać i zadawać pytania później. Nikt nie wiedział, gdzie jestem i –
"Myślisz o nas źle?" Zażądał
















