Krzyknęłam, biegnąc z powrotem do pokoju, z którego uciekłam. Zatrzasnęłam za sobą drzwi i zamknęłam je na klucz, zanim ruszyłam w stronę okna. To był jedyny pokój w ich domu, w którym okno nie było zakratowane. Chyba zapomnieli to zrobić, albo po prostu zostawili je otwarte, żebym nie czuła się jak ptak w klatce.
Zadrżałam ze strachu, oglądając się za siebie.
"Króliczku?" – zawołał Blue, jego gło
















