Nie wierzyłam Chris, dopóki reżyser nie wezwał nas do biura. Sposób, w jaki patrzyli na mnie pracownicy, jakbym była aniołem, który zstąpił z nieba, gdy kroczyłam do biura reżysera, był dość niepokojący.
Czułam się strasznie nerwowo, idąc do biura reżysera. Chris nie było ze mną. Byłam jedyną osobą, o którą prosił reżyser, więc nie mogła iść ze mną, nawet gdyby chciała.
Moje ręce drżały, gdy sięgn
















