Coral przylgnęła do Zachariasza w sposób kokieteryjny i zabawny.
Jednakże, irytowało go, że działała impulsywnie i bez pozwolenia. Co by było, gdyby Anneliese również przyjechała odebrać mnie z lotniska? Wpadłyby na siebie!
Ma szczęście, że Anneliese jest teraz na zakupach w centrum handlowym!
Odwracając się, aby spojrzeć na nią gniewnie, dostrzegł jej urażoną i niepewną minę. Uczucie, które wypeł
















