"Zazwyczaj wstaję o szóstej, ćwiczę przez czterdzieści minut i wychodzę punktualnie o siódmej trzydzieści." Jonathan patrzył na Anneliese, mówiąc to, przedstawiając swój harmonogram, jakby składał raport.
Prawie czuła się, jakby przejęła pracę Ziona. Mimo to, nie mogła powstrzymać się od podziwu – tylko taki mężczyzna jak on mógł żyć z taką dyscypliną. Gdyby ktoś kazał jej wstawać o szóstej rano,
















