Kiedy Wanda wróciła do domu rodziny Lee, Jeanne Garland piła herbatę w salonie. Wanda uprzejmie się z nią przywitała.
Jeanne spojrzała na torbę z jedzeniem w jej ręce, a następnie prychnęła obojętnie.
Pani Sharon, stojąca za Jeanne, zawołała: "Moja pani, przybył człowiek od starego Mistrza Lee. Czeka na panią."
"Ach? Och..." Wanda skinęła głową, a następnie powiedziała do Jeanne: "Wybacz mi wię
















