Skoro na ekranie widniało tylko imię 'Lewis', sekretarz, odbierając telefon, nie był pewien, jak powinien się do tej osoby zwracać. Po połączeniu po prostu czekał, aż rozmówca pierwszy zabierze głos.
Kiedy usłyszał słodki głos mówiący 'Młody Mistrzu Lee', sekretarz zdał sobie sprawę, że to młoda dziewczyna. Był oszołomiony. Kiedy to Pan Lee zdążył mieć u boku damę o nazwisku 'Lewis'?
"Eee… Dzień
















