Serce Charlotte było pogrążone w chaosie. Czy Wanda okazywała jej troskę tylko powierzchownie?
– Dobra, schowaj ten wyraz twarzy – warknął Silas. – Musimy jeszcze iść przywitać się z dziadkiem.
Przywitać się z Eugenem Lee?
Charlotte zadrżała. Kiedyś Joshua bardzo ją lubił, ale teraz… Spojrzała ponownie na zniszczony ogród i już wyobrażała sobie, jak bardzo starzec jest z niej niezadowolony.
W tym
















