Wanda myślała, że ma halucynacje, ale gdy podeszła bliżej, by się przyjrzeć, zobaczyła, że rzeczywiście wszystkie jaśminy nagie zostały wycięte.
Eugene naprawdę to zrobił. Powiedział, że każe je wszystkie wyciąć, i to zrobił.
Cichy, kobiecy głos nagle dobiegł zza jej pleców: "Jak zaskarbiłaś sobie względy dziadka? On naprawdę dał ci dziedziczny jadeit."
Wanda odwróciła się, zobaczyła Camillę i zma
















