Wanda wytrzeszczyła oczy. "Wi… Więc co?"
Doktor Crosby zamyślił się na chwilę. "Zdaje się, że na tym piętrze jest nieużywany aneks kuchenny... Być może mogłaby go pani wykorzystać, by coś mu przygotować."
Co ten lekarz wygaduje? Czy sugeruje, że ma gotować Joshui kolację każdego wieczoru?
Nerwowo zachichotała i odwróciła się do Joshuy, który przez cały czas milczał. "Panie Joshua, w mojej firmi
















