– Odpowiedziała Shandie: „Wsiadła do samochodu pana Nightshire'a, więc nie wiem, gdzie jest”.
Właśnie wtedy do drzwi zapukała gospodyni. – Pani Southall, panno Shandie, pan Southall wrócił. Chce się widzieć z wami obiema na dole.
Kiedy Shandie usłyszała, że Henrick wrócił, cała zadrżała ze strachu.
Instynktownie pociągnęła Cindy za ubranie. – Mamo, co mam zrobić? Tata mnie ukarze.
Cindy nawet nie
















