Harry
Teraz, kiedy byłem w schronisku bez Rainy u boku, czułem, że rozumiem wszystko trochę lepiej. Jakby to wszystko mogło działać trochę sprawniej, teraz, kiedy wiedziałem, co robię.
Wszedłem żwawo, wiedziałem dokładnie, gdzie się zapisać, i pocałowałem Rainę nad ladą, jak tylko ją zobaczyłem. Na jej twarzy malował się lekko roztargniony uśmiech, jakby nie mogła uwierzyć, że tu jestem.
– Tak dob
















