Raina.
Odkąd usłyszałam ten napięty ton w jego głosie w poniedziałkowy wieczór, wiedziałam, że muszę coś zrobić, żeby złagodzić najgorsze z tego, co czuł.
Nawet nie mogłam sobie wyobrazić, jak cholernie stresujące musiało być wzięcie na siebie tego wszystkiego naraz. Już wychowywał dziecko, którego nigdy się nie spodziewał, a potem wszechświat rzucił mu kolejne? To było niesprawiedliwe.
Najlepsze,
















