Harry
Opadłem na krzesło przy biurku i przejrzałem absurdalnie szeroki wachlarz pomysłów, które wszyscy moi pracownicy mi przedstawili, odkąd po raz pierwszy wspomniałem o przekazaniu darowizny na cele charytatywne. Stos papieru, który zawierał wszystkie ich plany, miał grubość około cala i z pewnością czekało mnie dużo pracy.
Ale to dobrze. Bo to oznaczało, że trafiłem na coś, co ich wszystkich p
















