Raina
– Ty też – odpowiedział Harry. – A to jest George, mój dziadek.
– Nie zdawałem sobie sprawy, że spotkamy dzisiaj tak olśniewającą młodą kobietę – zauważył George. – Inaczej zadałbym sobie trochę więcej trudu z moim strojem.
Rita zaśmiała się, i widziałam, jak lekko się zarumieniła. Mówiła mi, że czuje się mniej pewna swojego ciała od czasu urodzenia dziecka, i prawdopodobnie podobało jej się
















