Harry
Przewróciła oczami i jęknęła na mój banalny żart, a potem skupiła uwagę na menu przed sobą, żebyśmy mogli wreszcie coś zjeść.
Siedzieliśmy w cichym, ciemnym kącie restauracji i ledwo mogłem się od niej oderwać. Była po prostu cholernie kusząca.
Wiedziałem, że jeśli ktoś mnie rozpozna i zobaczy, jak się z nią zachowuję, mogą być z tego poważne kłopoty, ale trudno było mi się tym przejmować, k
















