– Xandros? – pomyślała z troską Kharys, widząc, jak jego wzrok nagle zamglony w trakcie rozmowy.
Kharys widziała, że komunikuje się z kimś przez więź umysłową, ale to nie było powodem jej zaniepokojenia… zmartwiła ją zmiana wyrazu jego twarzy.
Jeszcze przed chwilą dyskutowali o sprawach finansowych watahy, a Xandros coś mówił, po czym nagle urwał w pół zdania.
Wyraźnie rozmowa, którą prowadził,
















