– On chce cię widzieć. – Głos odszczepieńca wyrwał Alfę Regana z zamyślenia. Podniósł wzrok znad miejsca, w którym siedział w jednym z pomieszczeń podziemnego bunkra.
Alfa Regan skinął głową, wstał i ruszył na zewnątrz, wychodząc z podziemnego bunkra na niewielką polanę, która służyła za tymczasowy obóz dla grupy odszczepieńców.
Alfa Regan rozejrzał się po obozie, upewniając się, że nikt go nie
















